Na stronie FB Archiwum IPN ukazał się bardzo ciekawy post dotyczący Fortu III w Pomiechówku (tekst cytujemy poniżej). Dziękując Pani Dorocie Grzechocińskiej za jego przygotowanie, zachęcamy do lektury oraz analizy załączonych do posta dokumentów (Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej – posty | Facebook).
20 maja 1944 r. niemiecki sąd doraźny dla rejencji ciechanowskiej i okręgu Suwałki na sesji wyjazdowej w więzieniu w Forcie III w Pomiechówku skazał na śmierć 21 Polaków, żołnierzy Armii Krajowej Inspektoratu Płońsk.
W aktach placówki Gestapo w Ciechanowie-Płocku znajduje się pismo potwierdzające wydanie wyroku oraz lista osób skazanych. Nakazano, żeby wyrok na tej grupie więźniów wykonano przez powieszenie w KL Stutthof. Niestety nie zachował się protokół z posiedzenia sądowego w tej sprawie. Nie wiadomo więc w jakim składzie sąd obradował. Zgodnie z obowiązującą procedurą funkcję przewodniczącego pełnił szef miejscowej placówki Gestapo – SS-Sturmbannführer Friedrich Schulz. W składzie orzekającym byli także dwaj oficerowie Gestapo oraz tłumacz.
Sądy doraźne nie miały nic wspólnego z prawem, służyły jako narzędzie represji wobec ludności ziem okupowanych przez III Rzeszę. Oskarżonemu nie przysługiwało prawo do obrony, nie przewidywano także procedury odwoławczej. Wyroki wykonywano bezpośrednio po ich ogłoszeniu. W tym przypadku odstąpiono od dotychczasowej praktyki ich wykonania „jeszcze tego samego dnia” na zapleczu Fortu III w Pomiechówku Wcześniej podczas masowych egzekucji, które odbyły się w forcie w dniach 31 maja i 25 czerwca 1943 r. oraz 4 lutego 1944 r. stracono kilkuset Polaków.
Skazani na śmierć żołnierze polskiego podziemia zostali ujęci w okresie od lutego do maja 1944 r., kiedy to w Inspektoracie Płońsk Armii Krajowej nastąpiła fala aresztowań. Początkowo objęły one placówkę AK w Kroczewie, gdzie został zatrzymany Józef Jóźwiak ps. „Lubań”. W dniu 29 lutego 1944 r., w czasie obławy, w walce z Gestapo zginął szef Inspektoratu kpt. Adolf Rowicki ps. „Lubicz”. Do obławy na siedzibę Inspektoratu w domu Rowickiego w Wólce Smoszewskiej k. Zakroczymia doszło wskutek donosu konfidentów. W walce zginął również jego syn – Andrzej Rowicki ps. „Wulkan” oraz Kazimierz Muchla. Na miejscu aresztowano Zygmunta Piórkowskiego ps. „Napiórkowski” i osadzano go w Forcie III.
Brutalne śledztwo doprowadziło do kolejnych aresztowań. W marcu 1944 r. Niemcy ujęli Eugeniusza Żabowskiego ps. „Wiarus” – komendanta Obwodu Płońsk oraz członków sztabu: Zbigniewa Kadzińskiego ps. „Sławek”, Tadeusza Archutowskiego ps. „Brzoza” i Tadeusza Guzanowskiego ps. „Blacha”. W dniu 22 marca 1944 r. Gestapo zatrzymało 6 żołnierzy placówki AK w Zakroczymiu, wśród nich komendanta placówki Jana Chilickiego ps. „Olek”. Brutalne przesłuchania, które odbywały się na terenie fortu oraz w siedzibie Gestapo w Nowym Dworze Mazowieckim trwały blisko 3 miesiące.
W ich wyniku 21 członków ruchu oporu zostało skazanych na śmierć, zaś pozostałych 27 skierowano do obozu koncentracyjnego. W dniu 23 maja 1944 r. komendantura KL Stutthof potwierdziła przyjęcie do ewidencji obozowej więźniów przywiezionych z Pomiechówka transporterem zbiorowym. Według zachowanych akt Gestapo wyrok został wykonany 21 czerwca 1944 r.
Na zdjęciu Jan Chilicki z okładki książki Janusz Chilickiego: „Jan Chilicki, biografia wojenna 1939 – 1944. Zakroczym Pomiechówek Stutthof”